Groźba zapłaty odszkodowania w wysokości 2,5 miliona złotych wisi nad Pszczewem. To efekt przejęcia od ówczesnej Agencji Nieruchomości Rolnych działki która, zgodnie z przepisami, miała zostać zagospodarowana przez gminę.
– Tak się nie stało, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, następca ANR, podał sprawę do sądu – informuje Józef Piotrowski, wójt Pszczewa.
Rozprawa sądowa w tej sprawie odbędzie się w tym tygodniu. Samorząd gminy Pszczew jeszcze nie podjął decyzji, czy w przypadku niekorzystnego rozstrzygnięcia, będzie się odwoływał od wyroku.