Z powodu ograniczeń w przemieszczaniu się oraz zakazu zgromadzeń samorządy zrezygnowały z wielu działań, które miały zaplanowane. Niektóre zostały odwołane, inne przesunięte. Tak jest choćby z przetargami w gminie Pszczew, które nie odbyły się, bo nie było możliwości ich przeprowadzenia.
– Chcemy je zorganizować w innym terminie, ale nie mamy pojęcia, jak będą wyglądać efekty przetargów – mówi Józef Piotrowski, wójt gminy Pszczew:
Trudno przewidzieć jednak, czy działki w gminie Pszczew nadal będą się cieszyć takim zainteresowaniem, jak wcześniej. Nie wiadomo też, jakie ceny zechcą nabywcy zapłacić za działki.