W Łęknicy handel praktycznie zamarł. Mieszkańcy niewielkiego miasteczka nie są w stanie zapełnić marketów, a na bazarze czynny jest tylko kantor.
Jak mówi jego pracownica, nawet on pracuje w skróconych godzinach:
Pustki także na stacjach benzynowych. Ruch niewielki, bo główną klientelę stanowili Niemcy:
Zamknięte są oczywiście wszystkie restauracje, ale także liczne zakłady fryzjerskie i kosmetyczne.