Polski Ład w dłuższej perspektywie zwiększy sprawiedliwość systemu podatkowo-składkowego – ocenił główny ekonomista BGK Mateusz Walewski. Dodał, że korzystny jest również z punktu widzenia rynku pracy.
„Jako Bank Gospodarstwa Krajowego patrzymy na warunki rozwoju polskiej gospodarki w perspektywie długookresowej. Z takiej perspektywy obserwujemy również reformy systemu podatkowego zawarte w Polskim Ładzie. W dyskusji i zawirowań wokół tych zmian, nie możemy stracić z pola widzenia ich szerszego kontekstu”
– powiedziała PAP ekonomista.
Zwrócił uwagę, że zmiany te należy traktować jako kontynuację reform podatkowych zapoczątkowanych jeszcze w 2016 r.
„Polegają one na stopniowym przekształcaniu polskiego systemu podatkowego z takiego, który jest właściwy krajom rozwijającym się na taki, który dominuje w krajach rozwiniętych. W tych pierwszych najważniejszą oczekiwaną cechą systemu jest prostota, w tych drugich efektywność i sprawiedliwość”
– wskazał.
Jak wyjaśnił, początkiem tych zmian było uszczelnienie systemu podatku VAT i akcyzy.
„Chociaż budziło to wiele kontrowersji, dziś uznajemy je za sukces i Polska może być w tym przykładem dla innych krajów. Aktualnie trwa proces zmian w podatku CIT, którego celem jest wyrównanie efektywnego opodatkowania korporacji międzynarodowych i mniejszych podatników. Te zmiany konsultują ze sobą organizacje międzynarodowe, w tym z UE i z OECD”
– powiedział Walewski.
Dodał, że celem ostatnich reform w podatku PIT oraz w składkach na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne jest odpowiedź na dwa podstawowe wyzwania tej części sytemu podatkowego w Polsce.
„Ekonomiści i eksperci, którzy zajmują się polityką społeczną w Polsce, mówią o nich od wielu lat”
– zaznaczył.
Według ekonomisty, pierwszym wyzwaniem była regresywność opodatkowania pracy w Polsce.
„Znaczy to, że obciążenie podatkowo-składkowe dochodów osób zarabiających mniej, było wyższe niż osób zarabiających więcej”
– wyjaśnił. Jak dodał, drugim wyzwaniem była zachęta systemowa do zastępowania umów o pracę innymi formami zatrudnienia, takimi jak umowy cywilno-prawne czy jednoosobowe działalności gospodarcze.
„Reformy zawarte w Polskim Ładzie odpowiadają na oba te wyzwania” – podkreślił. Wyjaśnił, że w dłuższej perspektywie prowadzą one do większej sprawiedliwości systemu podatkowo-składkowego w Polsce oraz są korzystne z punktu widzenia rynku pracy i wydolności systemu ubezpieczeń społecznych, w tym zdrowotnych. „Ważne, abyśmy utrzymali te zmiany z korzyścią dla zrównoważonego rozwoju polskiej gospodarki”
– ocenił.
1 stycznia br. weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza ten program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znika ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do 11 tys. 141 zł brutto.
https://www.zachod.pl/363490/co-polski-lad-zmienia-w-podatkach-i-ulgach-dla-seniorow/