Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało po godz. 8 o zakończeniu operowania polskiego i sojuszniczego lotnictwa. Działania miały związek z kolejnym atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy.
Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało w komunikacie opublikowanym w serwisie X, że „uruchomione naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego powróciły do standardowej działalności operacyjnej”.
Dalsza część tekstu pod wpisem
Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej zostało zakończone w związku z zaprzestaniem uderzeń lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
Dziękujemy za wsparcie ?? @NATO @NATO_AIRCOM oraz Królewskim Holenderskim Siłom… pic.twitter.com/oLc7Rd7i9t
— Dowództwo Operacyjne RSZ (@DowOperSZ) September 3, 2025
Dziękujemy za wsparcie NATO, Dowództwu Sojuszniczych Sił Powietrznych AIRCOM oraz Królewskim Holenderskim Siłom Powietrznym, których myśliwce F-35 pomagały dzisiejszej nocy zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie
– napisano.
Stan pełnej gotowości
We wpisie podkreślono, że Wojsko Polskie stale monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w pełnej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.
We wcześniejszym komunikacie opublikowanym w nocy z 2 na 3 września, DORSZ informowało, że w związku z uderzeniami na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy wykonywanymi przez Federację Rosyjską, uruchomiono wszystkie niezbędne procedury w celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.
W naszej przestrzeni intensywnie operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości
– napisano w nocy.










![Borsuki trafiły do wojska [AKTUALIZACJA] 10 Fot. x.com/KosiniakKamysz/status/1996579245150154955](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/4e6b689d0b17b3d2a3fe2af1bc5a87d2_xl-350x250.jpg)







