Spis treści
Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia ocenił, że poprawki jego klubu do ustawy dotyczącej wydatków na budownictwo społeczne są dobrymi poprawkami. To, że PiS poparł dobre poprawki to już jest kwestia PiS-u; jesteśmy w polityce, by załatwiać rzeczy dobre dla ludzi – podkreślił.
Sejm znowelizował w środę ustawę podwyższającą limit wydatków budżetu państwa na budownictwo społeczne. Jeszcze przed ostatecznym głosowaniem Sejm poparł część wniosków mniejszości i poprawkę, które były zgłoszone przez Polskę 2050; „za” głosowali posłowie Polski 2050, PiS i Konfederacji, „przeciw” były pozostałe ugrupowania koalicyjne, w tym odpowiedzialna za przygotowanie projektu Lewica. Zakładają one m.in. umożliwienie instytucjonalnego dojścia do własności przez SIM-y (Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe) w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców, przy czym lokale mieszkalne nie mogą być wyodrębniane na własność przed upływem 15 lat.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Czytaj także:
Spotkanie Hołowni z politykami PiS. Marszałek Sejmu zabrał głos [AKTUALIZACJA]
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przyznał, że błędem było zaakceptowanie miejsca ubiegłotygodniowego spotkania z przedstawicielami PiS, do którego doszło w mieszkaniu europosła Adama Bielana. Podkreślił, że w sprawach ważnych dla...
Czytaj więcejDetails1. Poprawki Polski 2050. Kto się zgadza, a kto przeciwko?
Hołownia ocenił w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, że to są dobre poprawki.
To, że PiS poparło dobre poprawki to już jest kwestia PiS-u – mówił. – My stoimy na stanowisku, że jesteśmy w polityce po to, żeby załatwiać rzeczy, które są dobre dla ludzi
– podkreślił.
Był plan, żeby jeszcze dać temu drugie okrążenie, bo jeszcze w czasie głosowania przychodzili do mnie posłowie mówiąc, że może uda się zdjąć to głosowanie i jeszcze nad tym popracować. Ostatecznie decyzja autorów projektu była taka, że jedziemy z tym, głosujemy, więc przy swoich poprawkach staliśmy
– tłumaczył marszałek.
Według niego w 99 proc. przypadków posłowie Polski 2050 głosują zgodnie z „linią rządu”.
Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy różne partykularne, drobne sprawy przegłosowane są w tej kadencji innymi większościami
– zauważył.
Dziennikarze zwrócili uwagę, że tym razem głosowanie nad rządową ustawą odbyło się w cieniu medialnych doniesień o spotkaniu lidera Polski 2050 m.in. z europosłem PiS Adamem Bielanem i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w prywatnym mieszkaniu Bielana.
Ustawa jest ustawą i bardzo jasno, i wyraźnie chcemy też pokazać, że wychodzimy ponad tę chorą, plemienną mentalność, że jeżeli jeden obóz coś mówi, to drugi musi protestować, a ten mówi tak, to w takim razie tamci muszą krzyczeć
– odparł Hołownia.
2. Ustawa ws. budownictwa społecznego
Projekt rządowej ustawy przygotowali politycy Nowej Lewicy – wiceszef MRiT Tomasz Lewandowski oraz jego poprzednik, obecnie prezydent Włocławka, Krzysztof Kukucki. Nowelizacja zakłada m.in. podwyższenie maksymalnych limitów wydatków budżetu państwa, do których wysokości może zostać zasilony Fundusz Dopłat z przeznaczeniem na program budownictwa socjalnego i komunalnego (BSK), a także program społecznego budownictwa czynszowego (SBC).
Zmiany przewidują przedłużenie aktualnego programu SBC o 1 rok – ostateczny termin na składanie wniosków ma zostać przesunięty z 2024 r. na 2025 r. z jednoczesnym zwiększeniem budżetu programu SBC z 4,5 mld zł na 7 mld zł. Ponadto przewidziany w ustawie maksymalny limit wydatków budżetu państwa przeznaczonych na zasilenie Funduszu Dopłat ma wynieść w 2026 r. blisko 6 mld zł; w 2027 r. – 6,86 mld zł; w 2028 r. – 8 mld zł; w 2029 r. – 9 mld zł; w 2030 r. – 10 mld zł.
Proponowanemu zwiększeniu budżetu programu SBC ze strony BGK ma towarzyszyć wzrost wydatków budżetowych na dopłatę do preferencyjnego oprocentowania, o której mowa w ustawie z 1995 r. o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa oraz w ustawie z 2023 r. o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe. Ma się to wiązać z koniecznością zmiany maksymalnych limitów wydatków budżetu państwa określonych w przepisach regulujących program SBC.
Nowela przywraca przepisy o całkowitym zakazie wyodrębniania na własność lokali wybudowanych w ramach programu SBC oraz wydłużenie z 15 do 25 lat okresu, po jakim mogą zostać wyodrębnione na własność lokale mieszkalne utworzone z wykorzystaniem finansowego wsparcia udzielonego w ramach programu BSK. Po upływie tego okresu ewentualna sprzedaż będzie mogła nastąpić wyłącznie po cenie rynkowej (bez bonifikaty), a uzyskanie środki mają być przeznaczane na tworzenie nowego lub modernizację istniejącego mieszkaniowego zasobu gminy.
Nowela przewiduje zmodyfikowaną procedurę kolejkowania wniosków o wsparcie z Funduszu Dopłat. Priorytetowo mają zostać potraktowane wnioski o finansowanie zwrotne inwestycji realizowanych w programie społecznego budownictwa czynszowego (SBC), a także wnioski o wsparcie finansowe inwestycji współfinansowanych ze środków KPO, co ma zapewnić ich wykonanie w przewidzianym terminie, a tym samym zrealizowanie tzw. kamienia milowego wskazanego w KPO.
Ze środków Funduszu Dopłat, w ramach programu BSK wsparcie ma być również udzielane na inwestycje związane z budową i remontami domów studenckich.
3. Premier o głosowaniu Polski 2050: to jest niemądre
Jeśli to był kolejny moment podkreślenia dystansu do własnej koalicji ze strony Polski 2050, to powiedziałbym, że to jest niemądre – powiedział w czwartek (10 lipca) premier Donald Tusk, pytany o wspólne głosowanie Polski 2050 i PiS w Sejmie nad poprawkami do ustawy dotyczącej wydatków na budownictwo społeczne.
O te środowe głosowania, i o to, co to mówi o koalicji, Tusk był pytany przez dziennikarzy w Rzymie.
Jeśli to był kolejny taki moment podkreślenia dystansu do własnej koalicji ze strony Polski 2050, no to powiedziałbym, że to jest niemądre
– ocenił premier.
O środowe głosowania był również pytany rzecznik rządu, minister ds. UE Adam Szłapka, który towarzyszy premierowi podczas wizyty w Rzymie.
Z perspektywy rządu, to zawsze jest rozczarowujące, jak któraś z partii tworzących koalicję głosuje inaczej, niż rząd – powiedział Szłapka.
Projekt rządowej ustawy przygotowali politycy Nowej Lewicy – wiceszef MRiT Tomasz Lewandowski oraz jego poprzednik, obecnie prezydent Włocławka, Krzysztof Kukucki. Nowelizacja zakłada m.in. podwyższenie maksymalnych limitów wydatków budżetu państwa, do wysokości których może zostać zasilony Fundusz Dopłat z przeznaczeniem na program budownictwa socjalnego i komunalnego (BSK), a także program społecznego budownictwa czynszowego (SBC).
4. Poseł Polski 2050: obroniliśmy prawo mieszkańców do tego, by mieli gdzie parkować
Poseł Mirosław Suchoń ocenił, że Polska 2050 podczas środowego głosowania w Sejmie nad ustawą dot. budownictwa społecznego obroniła „prawo mieszkańców do tego, by mieli gdzie parkować”. – Nie jesteśmy od tego, żeby przyklepywać milcząco pomysły lobbystów – stwierdził.
Na późniejszej konferencji prasowej polityk Polski 2050 Mirosław Suchoń przekonywał, odnosząc się do głosowania, że „wczoraj Polska 2050 stanęła w obronie godności człowieka, w obronie godności Polaków”. Zaznaczył, że jego ugrupowanie obiecało w kampanii wyborczej, że – jeżeli będzie członkiem koalicji rządzącej – „to wtedy, kiedy pojawi się niebezpieczeństwo, że przepisy mogą uderzyć w obywateli, będzie ich chronić przed tymi zakusami”. W jego ocenie „wczoraj właśnie tak się wydarzyło”.
Dzisiaj każdy, kto buduje nowe mieszkania, jest zobowiązany do tego, żeby przy tej inwestycji powstał parking, który będzie miał co najmniej 1,5 miejsca parkingowego na każde jedno mieszkanie. Czyli przy 40 mieszkaniach musi powstać 60 miejsc parkingowych
– mówił polityk.
Poseł zwrócił uwagę, że ustawa miała m.in. „zlikwidować minimalne wymagania dotyczące miejsc parkingowych realizowanych w inwestycjach mieszkaniowych”. Jak stwierdził, z tym zapisem – w jego ocenie – „uderzającym w ludzi” przyszedł minister z Lewicy.
Państwo wybaczą, ale nie jesteśmy od tego, żeby przyklepywać milcząco pomysły lobbystów, z którymi przychodzą do Sejmu różnego rodzaju podmioty. Jesteśmy od tego, żeby bronić godności ludzi – oświadczył Suchoń. – Możemy dzisiaj z dumą powiedzieć, że wygraliśmy tę wojnę, obroniliśmy prawo mieszkańców do tego, żeby mieli gdzie parkować
– dodał.