W tym roku minęła 20.rocznica śmierci Czesława Miłosza- polskiego laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Ten wybitny twórca przez całe życie przyjaźnił się z Ireną i Tadeuszem Byrskimi.
Byli wybitnymi ludźmi teatru. Ostatnie lata zawodowej pracy poświęcili teatrowi gorzowskiemu. Z wyboru pracowali w małych miastach, najpierw w Wilnie, po wojnie najdłużej w Kielcach, także w Opolu, Toruniu, rok w Poznaniu. Byli konsekwentni, uparci i nie poddawali się restrykcjom ówczesnych władz. Płacili za to wysoką cenę, bo zazwyczaj po krótkim czasie wyrzucano ich z teatrów. Pozostawiali po sobie wartości, z których korzystamy do dziś.
Po latach po śmierci Państwa Byrskich staraniem animatora kultury Janusza Dreczki do Gorzowa trafia ich rodzinne archiwum. Nie ma w tym nic dziwnego gdyż miejscowy teatr był jednym z najważniejszych miejsc w ich artystycznym prowincjonalnym życiu. Wśród wielu dokumentów, zdjęć, listów stanowiących dokumentację kontaktów z wielkimi tamtych czasów ( są tu np. listy Herberta, Gałczyńskiego, Lutosławskiego czy Camus’a) znajduje się korespondencja właśnie z polskim noblistą. Zbiór znajduje się w archiwach Biblioteki Akademii imienia Jakuba z Paradyża w Gorzowie. Zachowały się również fotografie.
Przyjaźń rodziców z Czesławem Miłoszem zapadła w pamięci córki państwa Byrskich Agnieszki, która chętnie w reportażu dzieli się swoimi wspomnieniami.
Na zdjęciach: Irena i Stanisław Byrscy na zdjęciach z archiwum, Agnieszka Byrska-Zaczyk i Krzysztof Byrski- dzieci.