Rosyjska agresja na Ukrainę wywołała falę pomocy uchodźcom na niespotykaną dotąd skalę – mówi wojewoda lubuski. Dokładnie rok temu Rosja zaatakowała Ukrainę, wywołując najpoważniejszy konflikt zbrojny naszych czasów.
Po 24 lutego 2022 roku polską granicę przekroczyło wiele milionów uchodźców. Szacunki mówią, że prawie dwa miliony zostały w Polsce na stałe.
W ciągu roku w województwie lubuskim polski numer PESEL przyznano prawie 50 tys. uchodźców z Ukrainy. Władysław Dajczak dziękował dziś wszystkim, który w jakikolwiek sposób pomagali i wciąż pomagają naszym wschodnim sąsiadom:
Wojewoda dodał, że do dziś przygotowane są miejsca zakwaterowania dla uchodźców z Ukrainy, którzy szukają schronienia w naszym kraju:
Jarosław Pidłypczak z zielonogórskiego oddziału Związek Ukraińców w Polsce mówi, że Polska do dziś wskazywana jest jako przykład pomocy uchodźcom:
Gość Radia Zachód dodaje, że Ukraina walczy nie tylko o swoją wolność: