Policja zatrzymała złodzieja, który okradł jeden z domów w gminie Jasień. Policjantom wskazał go sam pokrzywdzony, kiedy na nogach obcego mężczyzny zauważył własne buty.
Do włamania doszło w niedzielę. Po powrocie do domu właściciele zauważyli, że zostali okradzeni. Zginęły pieniądze, aparat fotograficzny, rower i inne rzeczy warte łącznie ponad 1,5 tys. zł. Właściciele domu w jednym z pomieszczeń znaleźli za to obce buty.
Kiedy małżonkowie sprawdzali, czy jeszcze coś nie zginęło, przed bramą ich domu pojawił się obcy mężczyzna, prosząc o pomoc w wyciągnięciu jego samochodu, który zakopał się w lesie. Wówczas pokrzywdzony zauważył, że człowiek ten ma na nogach jego buty. Mało tego, kiedy podszedł do furtki zobaczył swój rower oparty o ogrodzenie.
„Kiedy zaczęły padać pytania o te rzeczy, nieznajomy uciekł do lasu” – powiedziała rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Żarach Aneta Berestecka.
Zaalarmowani policjanci namierzyli w lesie samochód, a przy nim podejrzanego mężczyznę, który zdążył co prawda zmienić buty, ale w jego aucie były inne obciążające go dowody. Podejrzanemu o kradzież 32-latkowi grozi nawet do 10 lat więzienia.