2 marca w Łagowie wybuch pożar budynku wielorodzinnego. Dach nad głową straciły trzy rodziny. Od pierwszego dnia po tragedii poszkodowanym pomagają sąsiedzi, ludzie dobrego serca i władze gminy.
– Po prawie 8 miesiącach z pewnością nie jest idealnie, ale pogorzelcy nie muszą się bać każdego, następnego dnia – zapewnia Czesław Kalbarczyk, wójt Łagowa:
Czesław Kalbarczyk przypomina, że zadaszenie budynku to dopiero część prac. Teraz będą potrzebne materiały budowlane do remontu, a następnie wyposażenie mieszkania. Ofiarodawcy powinni kontaktować się z Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Łagowie lub bezpośrednio z pogorzelcami.