Piłkarze CFB Stilonu Gorzów wygrali u siebie ze Stalą Brzeg 1:0 w 30. kolejce 3 grupy Betclic III ligi i tym samym dopisali do swojego konta kolejne cenne punkty w kontekście walki o utrzymanie.
Zwycięskiego gola zdobył w 41 minucie Oliwer Smuniewski, który będąc w okolicach piątego metra dosłownie tylko dołożył nogę po asyście Olafa Nowaka. Historia mogła się powtórzyć w 49 minucie gdy Nowak znów dograł do Smuniewskiego, ale ten tym razem główkował tuż obok słupka. W pierwszej połowie Stilon nie pozwolił gościom na zbyt wiele, choć też do strzelenia gola nie stworzył wielkiego zagrożenia pod ich bramką. Jedynie bardzo aktywny i dobrze dysponowany Nowak w 23 minucie uderzył tuż zza pola karnego minimalnie obok słupka.
Przyjezdni od 60 minuty mocno doszli do głosu i stworzyli sobie kilka sytuacji pod bramką Szymona Czajora. Golkiper Stilonu jednak nie skapitulował do końca, choć było gorąco czy to po uderzeniu Mateusza Gancarczyka z rzutu wolnego czy strzale Jakuba Chołasta z około pięciu metrów:
Trener Zbigniew Smółka ponownie w Gorzowie mógł być zadowolony z gry Stali, ale nie z wyniku:
