Pożar odpadów chemicznych składowanych w zielonogórskim Przylepie wyczulił samorządowców na podobne niebezpieczeństwa. Starosta krośnieński uznał więc za stosowne poinformowanie mieszkańców, że składowisk odpadów, które zagrażałyby obywatelom, na terenie powiatu krośnieńskiego nie ma.
– Potwierdzam, że takie oświadczenie jest i potwierdzam jego treść – mówi Ryszard Zakrzewski, wicestarosta krośnieński.
W starostwie nie ma informacji o nielegalnym składowaniu niebezpiecznych odpadów na terenie powiatu krośnieńskiego. Starosta zapewnia, że jeśli taka informacja dotarłaby do urzędu, zostanie ona natychmiast przekazana do prokuratury i służb odpowiedzialnych za ochronę środowiska.