Już dziewięć lat minęło od nielegalnej aneksji Krymu, a 400 dni — od rozpoczęcia przez Rosję pełnoskalowej agresji na Ukrainę. Istnieje ryzyko, że wraz z upływem czasu wojna ulegnie spowszednieniu, zwłaszcza w optyce społeczeństw zachodnich.
„Dlatego nigdy nie zapominajmy, że kilka godzin jazdy autem od tego miejsca ludzie codziennie żyją w piwnicach, bez wody i światła”
– mówiły przedstawicielki polskich i ukraińskich fundacji w Centrum Prasowym PAP.