Każdego dnia samorządy bogatsze są o kolejne szczegóły sprzedaży węgla swoim mieszkańcom. Gmina Wymiarki, choć nie ma placu, wagi i transportu, już wie, jak sobie poradzi z dystrybucją paliwa.
– Mam przekonanie, że idzie nam zupełnie dobrze – mówi Lech Miszewski, wójt Wymiarek.
Obecnie w gminie Wymiarki złożono około 40 tzw. wniosków węglowych.