Polska i Litwa podobnie patrzą na bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO i zewnętrznych granic Unii Europejskiej. Takie deklaracje złożyli wczoraj w Wilnie wiceszef MON Cezary Tomczyk i dwoje wiceministrów litewskiego resortu obrony, Orjana Mašale i Tomas Godliauskas.
Jednym z elementów wspólnego działania na rzecz wzmacniania bezpieczeństwa jest realizacja przez oba kraje narodowych programów wzmacniania umocnień i fortyfikacji na granicach z Rosją, Białorusią oraz Ukrainą. Polska – jak przypomniał wiceminister Cezary Tomczyk – określa ten projekt jako Tarcza Wschód. Pierwsze jego elementy już powstają – między innymi magazyny składowania sprzętu i uzbrojenia dla wojska na wypadek zagrożenia oraz bazy logistyczne, które będą wykorzystywać zarówno żołnierze jak i lokalne samorządy. „Wszystkie te działania będą tworzyły nowoczesne linie obrony” – podkreślił Cezary Tomczyk:
Tarcza Wschód ma być gotowa w 2028 roku. Do tej pory wydano na ten program, miliard złotych. Elementy służące do obrony i odstraszania, to zarówno klasyczne fortyfikacje, takiej jak rowy przeciwczołgowe, zasieki czy zapory z betonowych jeży oraz elementy przyrody – bagna, lasy i przeszkody wodne.
















![Uroczysta przysięga ochotników w Żaganiu [ZDJĘCIA] 16 fot. K.Gonera](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/7b4733668507f243cafd65a9dbfc18bb_xl-350x250.jpg)

