Ratownicy opowiadają, że przemoc była zawsze, ale wreszcie zaczęto głośniej mówić o problemie agresji i napaści na tych, którzy ratują ludzkie życie.

Karol Haligowski, ratownik, który został zaatakowany przez agresywnego pacjenta w Gubinie, opowiada, że cała karetka była we krwi. Mariusz Szpakowski pamięta, że rodzina pacjenta poszczuła psem załogę karetki. Lekarz pogotowia ratunkowego, Ireneusz Czerniec, miał przyłożoną lufę pistoletu do głowy. Nie tylko ratownicy doświadczają gróźb, przemocy i napaści. Codziennie – głównie w szpitalach – personel medyczny doświadcza agresji słownej ze strony pacjentów czy ich rodzin.

Skąd bierze się agresja wobec ratowników i lekarzy? Czy jest już za późno, aby powstrzymać przemoc, której doświadcza coraz więcej pesonelu medycznego? Co zrobić, gdy w szpitalu, przychodni, u lekarza – ktoś okazuje agresję, wyzywa, używa wulgaryzmów?

Prowadzenie audycji Marzena Wróbel-Szała.

„Mogę nie wrócić do domu” – reportaż: