Prezydent Warszawy poskarżył się wczoraj, że rząd znowu obniża podatki. W rzeczywistości od 2015 do 2021 wpływy Warszawy z PIT i CIT wzrosły o 64 proc. – napisał w piątek na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
TVP Info podało w piątek, że prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowskiego nagrano w czasie jednej z rozmów. Trzaskowski – jak napisano na portalu TVP Info – „żali się” na obniżenie przez PiS podatków:
„Znowu obniżyli podatki! W środku kryzysu! Kompletne szaleństwo… ale oni to właśnie robią! I oczywiście to oznacza, że ja będę miał mniej pieniędzy”.
„Prezydent Warszawy poskarżył się wczoraj, że rząd znowu obniża podatki. Cóż, przykro mi, że tak utrudniamy mu pracę i robimy to systematycznie od kilku lat. Uszczelniliśmy VAT, wyeliminowaliśmy mnóstwo nieprawidłowości i patologii w zakresie ściągalności podatków CIT i PIT. W efekcie dochody budżetu centralnego, jak i samorządów znacząco wzrosły. Dzięki temu finansujemy kolejne programy społeczne, wspieramy seniorów, dzieci, polskie rodziny i budujemy drogi, boiska, przystanki, tory i mnóstwo innej infrastruktury w każdej części Polski! W Warszawie również”
– napisał szef rządu.
Prezydent Warszawy poskarżył się wczoraj, że rząd znowu obniża podatki. Cóż, przykro mi, że tak utrudniamy mu pracę i…
Opublikowany przez Mateusz Morawiecki Piątek, 1 lipca 2022
Jak dodał, „Pan Trzaskowski mówi, że to szaleństwo, bo on ma przez to mniej pieniędzy”.
„Liczby mówią co innego. W rzeczywistości od 2015 do 2021 wpływy Warszawy z PIT i CIT wzrosły o 64 procent (z 4,86 do 7,96 mld). Polecam mu mniej funku, wirtualnych spotkań i urlopów, a więcej realnej pracy”
– napisał premier.