„Zmierzch Angeli Merkel”, „Koniec ery kanclerz”, „Polityczne trzęsienie w Niemczech”. Takie tytuły pojawiają się po informacji o tym, że przywódca naszych zachodnich sąsiadów nie zamierza ubiegać się o przywództwo w rządzącej CDU.Nie będzie również ubiegać się o stanowisko kanclerza.
Jak skomentujecie Państwo tę decyzję? Jakie będzie rodzić konsekwencje? Czy wraz ze zmianą przywództwa w Niemczech, Polska może liczyć na zmianę międzynarodowego kursu naszych zachodnich sąsiadów? Pyta Janusz Życzkowski.
Od godz. 12:12 czekamy na Państwa telefony: 68 324 22 55 i 801 327 462 a już teraz na komentarze na naszej stronie www oraz profilu na Facebooku.