Spod Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu ruszył marsz upamiętniający ewakuację jeńców Stalagu Luft 3. Biorą w nim udział amerykańscy żołnierze oraz rodziny pilotów więzionych w oflagu w czasie wojny.
Dalsza część tekstu pod galerią zdjęć
Marszruta będzie wiodła historyczną trasą ewakuacji. – Tak jak osiemdziesiąt lat temu ruszamy w kierunku Iłowej. Odwiedzimy po drodze również inne miejscowości, przez które podążali ku granicy w ostatnim roku wojny jeńcy – mówi dyrektor muzeum Marek Łazarz:
W wydarzeniu biorą także udział krewni pilotów z Wielkiej Brytanii, Australii czy Stanów Zjednoczonych. – To dla nas niezwykle ważny moment. Ta droga jest pełna wzruszeń i wspomnień – podkreśla Richard Butler, syn pilota uczestniczącego w marszu Richarda Butlera:
Spod żagańskiego muzeum w kierunku granicy państwa ruszyło także około 100 żołnierzy amerykańskich. – Jesteśmy tu, aby oddać cześć naszym poprzednikom. Jestem w Polsce już po raz trzeci. Żywię głęboki szacunek dla tego, jak pielęgnujecie historię – mówi major Barton Gatrell:
Alfred Junge, który urodził się w Lipnej w 1937 roku widział w styczniu 80 lat temu maszerujących przez miejscowość żołnierzy. – Było wtedy bardzo zimno. Widać było, że byli wycieńczeni. Przynosiłem im gorącą wodę na rozgrzanie – zaznacza odwiedzający żagańskie muzeum:
Dodajmy, że trasa marszu wiedzie z Żagania do Iłowej przez Lipną, Łęknicę, Bad Muskau do Sprembergu.
Polecamy
Nowosolskie obchody „Marszu Śmierci”
Dziś w Nowej Soli rozpoczynają się obchody 80. rocznicy Marszu Śmierci. W styczniu 1945 roku grupa tysiąca więźniarek, po likwidacji...
Czytaj więcejDetails