Trybunał Konstytucyjny orzekł, że uchwała Sejmu, na podstawie której powołano komisję śledczą ds. wyborów korespondencyjnych w 2020 r., jest niezgodna z konstytucją. Sejm nie może, opierając się np. na przekonaniu społecznym, uruchamiać tak szczególnego trybu kontrolno-śledczego – podkreślił TK.
TK wydał orzeczenie w składzie trzech sędziów: Krystyny Pawłowicz, Bogdana Święczkowskiego i Julii Przyłębskiej, którzy ocenili w środę, że uchwała Sejmu narusza m.in. art. 111 konstytucji, głoszący, że „Sejm może powołać komisję śledczą do zbadania określonej sprawy”.
Odnosząc się do tego przepisu i przedstawiając motywy wyroku Święczkowski zaznaczył, że w uchwale konieczne jest wyraźne określenie nie tylko zakresu przedmiotu działania komisji, ale również jednoznaczne i wyraźne określenie sprawy, którą się ona zajmuje.
– Dla prawidłowości powołania komisji śledczej zasadnicze znaczenie ma określenie pojęcia sprawa. Sprawa w postaci pewnych faktów lub stwierdzeń dotyczących danych okoliczności musi uzewnętrznić się już na etapie poprzedzającym przyjęcie stosownej uchwały sejmowej. Istnienie sprawy wymagającej zbadania – jako przesłanka utworzenia komisji – musi być zobiektywizowane
– mówił.
– Sejm nie może, opierając się jedynie na bliżej nieskonkretyzowanych podstawach np. na przekonaniu społecznym, uruchamiać tak szczególnego trybu kontrolno-śledczego
– podkreślił Święczkowski.
Wskazał też, że czasowe określenie zakresu zainteresowania komisji jedynie do 2020 r. nie daje się racjonalnie wyjaśnić z punktu widzenia celów jej powołania i przedmiotu badania.
– Jeżeli szukać daty istotnej dla przedmiotu badania komisji, to może być to jedynie data takich rozstrzygnięć prawnych lub zdarzeń, które mają bezpośredni, zasadniczy związek z przedmiotem badania komisji
– mówił.
Dodał też, że uchwała nie tylko nie wskazuje dokładnej daty istotnej dla przedmiotu badania komisji, ale także jest sformułowana przy pomocy nieprecyzyjnego języka, z niedookreślonymi pojęciami i otwartym katalogiem zdarzeń i podmiotów do zbadania. Ponadto – ocenił – przyznane w ten sposób kompetencje komisji prowadzą do zazębienia się obszarów właściwości komisji i innych organów władzy publicznej.
Wyrok TK – jak zaznaczyła Pawłowicz – podlega niezwłocznemu ogłoszeniu w Monitorze Polskim, a Rządowe Centrum Legislacji, które powinno go opublikować, nie posiada kompetencji do jego kontroli proceduralnej i merytorycznej.
– Ale jeszcze na koniec z nazwiska wspomnę osobę, która blokuje publikację orzeczeń. Mianowicie to pani Joanna Knapińska, która kieruje Rządowym Centrum Legislacji (…). Trybunał żąda, żeby natychmiast opublikowała niniejszy wyrok, jak również 16 dotychczas niepublikowanych orzeczeń
– dodała Pawłowicz.
Wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Polskim od czasu przyjęcia 6 marca br. przez Sejm uchwały w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Sejm stwierdził, że „uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”.
W uchwale stwierdzono też m.in., że ze względu na uchwały sejmowe dotyczące wyboru sędziów TK, które zostały podjęte z rażącym naruszeniem prawa – Mariusz Muszyński, Jarosław Wyrembak i Justyn Piskorski nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego.
Na rozprawie TK w środę, która poprzedziła wyrok w sprawie komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych, nieobecni byli przedstawiciele Sejmu i Prokuratora Generalnego, natomiast wnioskodawców – grupę posłów PiS – reprezentował były minister edukacji, poseł PiS Przemysław Czarnek. Wniosek w sprawie sejmowej komisji śledczej, powołanej 7 grudnia 2023 r. i zajmującej się niedoszłymi korespondencyjnymi wyborami prezydenckimi w 2020 r., trafił do TK w lutym br.
– Zwykłe powtarzalne czynności związane z organizacją wyborów, jakich dokonuje marszałek Sejmu, Sąd Najwyższy, posłowie i senatorowie czy rząd nie jest przedmiotem badań komisji śledczej, bo jest to efekt ustroju konstytucyjnego. Nie może być przedmiotem prac komisji śledczej zwykły powtarzalny tryb organizacji wyborów prezydenckich
– zaznaczyli posłowie PiS we wniosku do TK.
Sejmowa komisja śledcza, która badała legalność, prawidłowość oraz celowość działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów prezydenckich w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego, pracowała od grudnia ub.r. do 10 października. W raporcie końcowym komisja oceniła, że „ówczesny aparat władzy usilnie dążył do przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych”, aby doprowadzić do reelekcji prezydenta Andrzeja Dudy, który „według zdecydowanej większości sondaży mógł wygrać wybory już w pierwszej turze”.
Komisja przegłosowała też skierowanie do prokuratury zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które dotyczą łącznie 19 osób, m.in. byłego premiera Mateusza Morawieckiego, a także prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i byłą marszałek Sejmu Elżbiety Witek.
Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 r., miały odbyć się 10 maja 2020 r. w formule głosowania korespondencyjnego z powodu epidemii COVID-19. Jednak 7 maja 2020 r. Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie 10 maja 2020 r. nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowano w lokalach wyborczych.
W czerwcu br. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi kasacyjne od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie uznającego, że decyzja premiera Mateusza Morawieckiego z 16 kwietnia 2020 roku zobowiązująca Pocztę Polską do przygotowania wyborów korespondencyjnych, rażąco naruszyła prawo. Tym samym wyrok WSA został uznany za właściwy i jest prawomocny.
10 września TK badał też – z inicjatywy posłów PiS – zapisy innej uchwały sejmowej powołującej komisję śledczą w sprawie systemu Pegasus i uznał, że są niekonstytucyjne. W TK na rozpatrzenie oczekuje jeszcze trzeci z wniosków posłów PiS w sprawie sejmowych komisji śledczych – zaskarżający uchwałę sejmową powołującą komisję śledczą do sprawy tzw. afery wizowej.
Polecamy
Prezydent skierował do Trybunału Konstytucyjnego ustawy dotyczące TK
Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej dwie ustawy dotyczące TK - poinformowała w poniedziałek (7...
Czytaj więcej