Darek Stemplewski w szkole sportowej chodził do klasy piłkarskiej. W wieku 17 lat został powołany do reprezentacji Polski. Odniesiony sukces i popularność zamiast motywować go pozytywnie, zachęciły do zabaw i używek, co spowodowało pogorszenie formy i w konsekwencji wyrzucenie z drużyny. Konsekwencja to nerwica, stany lękowe i uzależnieniem od alkoholu. Sytuacja nie zmieniła się nawet po ślubie z Gabrysią i urodzeniu się pierwszej córki.
Żona postawiła ultimatum: alkohol albo rodzina. Wybrał właściwie i dziś są szczęśliwym małżeństwem. Wspólnie prowadzą też Fundację GUADE.SIGN zajmującą się pomocą społeczną i wspieraniem osób wykluczonych. Darek jeździ też na spotkania edukacyjne z młodzieżą i stara się swoim przykładem pomagać w radzeniu z uzależnianiami i odnajdywaniu dróg wyjścia z trudnych sytuacji.
Posłuchaj reportażu.
Rozmowa Cezarego Galka z autorką audycji Moniką Bartkowicz-Krzysztof.