Oszuści działając metodą „na wypadek” wyłudzili od dwóch kobiet w sumie ponad 110 tys. zł – poinformowała w czwartek (20 czerwca) lubuska policja.
Do 72-letniej kobiety na telefon stacjonarny we wtorek (18 czerwca) zadzwoniła kobieta. Powiedziała, że jest policjantką z komendy w Żarach. Poinformowała seniorkę, że jej córka spowodowała śmiertelny wypadek. Miała w nim zginąć kobieta w ciąży.
– Wyjaśniła, że córka kobiety ma wybite zęby i nie może rozmawiać, ale jest obok niej w komendzie
– powiedziała kom. Aleksandra Jaszczuk z biura prasowego policji w Żaganiu. Dodała, że córka ma trafić do aresztu. Potrzeba jednak 150 tys. zł, żeby pozostała na wolności.
Wystraszona 72-latka powiedziała, że ma tylko 60 tys. zł. Oszustka dodała, że po pieniądze przyjedzie policjant, a kobieta ma się nie rozłączać. Tak się stało. Po pewnym czasie kobieta z mężem domyślili się, że zostali oszukani.
– Kobieta zadzwoniła do córki dowiadując się, że nie było żadnego wypadku. Niestety było już za późno
– powiedziała kom. Jaszczuk.
W tym samym czasie do 81-latki także zadzwoniła kobieta. Powiedziała, że córka spowodowała wypadek, a poszkodowana osoba ma złamany kręgosłup i nie wiadomo czy przeżyje. Oszustka podszywająca się pod córkę 81-latki dodała, że ma problemy z mówieniem, bo wybiła zęby. Wtedy przekazał telefon innej kobiecie.
– Kobieta zapytała czy to jest oszustwo. Na to rozmówczyni powiedziała, że jak rozmowa ma tak wyglądać to nie poprowadzi sprawy
– powiedziała kom. Jaszczuk.
Oszustka kazała 81-latce wpłacić kwotę 160 tys. zł, żeby jej córka nie poszła do więzienia. Ofiara miała tylko 55 tys. zł, które odebrał „kurier z sądu”. 81-latka zadzwoniła do córki dopiero po przekazaniu pieniędzy.
– Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy lub wykonanie przelewu. Nie informują również o prowadzonych sprawach
– powiedziała kom. Jaszczuk.
Pamiętaj – przypominają policjanci:
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół,
- Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio,
- Nie działaj w pośpiechu i ewentualnie odłóż termin udzielenia pożyczki.
Policjanci z Krosna Odrzańskiego zatrzymali po pościgu czterech imigrantów. Wypatrzył ich operator drona, kiedy ukryli się w wodzie na środku...Polecamy
Imigranci ukryli się w stawie