W obwodzie lwowskim słychać odgłosy eksplozji – informują ukraińskie media oraz sieci społecznościowe w niedzielę rano. W całym kraju ogłoszono alarm lotniczy. To drugi w ciągu doby atak na ten obwód.
Kanały monitoringu powiadomiły również o odgłosach eksplozji w obwodzie iwanofrankowskim na zachodzie kraju – powiadomił portal Suspilne.
Ukraińskie Siły Powietrzne powiadomiły w Telegramie, że w powietrzu (nad terytorium Rosji) są cztery rosyjskie samoloty MiG-31.
Obwód lwowski był obiektem rosyjskiego ataku minionej nocy. Według władz przeciwnik zaatakował miasto rakietami i dronami. Celem ataku był obiekt infrastruktury krytycznej.
Armia rosyjska przeprowadziła w nocy ataki z powietrza na Kijów oraz obwód lwowski.
Armia rosyjska przeprowadziła w nocy ataki z powietrza na Kijów oraz obwód lwowski. Nad stolicą – jak podano – zestrzelono ok. 10 rakiet. W kierunku obwodu lwowskiego leciało 20 rakiet i 7 dronów.
W Kijowie odłamki rakiet upadły w dwóch lokalizacjach – w paśmie leśnym w dzielnicy desniańskiej, a także w dzielnicy szewczenkowskiej na terenie parku i zabudowań. Nie ma informacji na temat ofiar.
Dalsza część tekstu pod postem
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych RP przekazało, że podczas ataku na Ukrainę doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez jedną z rosyjskich rakiet manewrujących.
– Informujemy, że 24 marca br. o godz. 4.23 doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez jedną z rakiet manewrujących wystrzelonych dzisiejszej nocy przez lotnictwo dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej. Celem wykonywanych uderzeń były miejscowości znajdujące się w zachodniej Ukrainie
– napisano w komunikacie na portalu X.
W związku z atakiem Polska poderwała w niedzielę nad ranem swoje myśliwce przy wschodniej granicy w związku z atakami Rosjan na obwód lwowski na Ukrainie. Poinformowało o tym na platformie X Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Czytaj także:
Mer Charkowa: tylko 35 proc. domów ma prąd po rosyjskich atakach na infrastrukturę
Obecnie tylko 35 proc. domów w Charkowie, na północnym wschodzie Ukrainy, ma prąd, a około 50 proc. podłączonych jest do ciepła. Po zmasowanych rosyjskich atakach rakietowych w piątek w...
Czytaj więcej