W piątek (17 listopada) w wieku 79 lat zmarł Maciej Mateusz Damięcki, aktor znany z takich produkcji jak „M jak miłość” czy „Plebania”. O śmierci aktora poinformowały jego dzieci, Matylda i Mateusz Damięccy za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Maciej Damięcki urodził się 11 stycznia 1944 r. w Podszkodziu (świętokrzyskie) w aktorskiej rodzinie Dobiesława Damięckiego i Ireny z domu Górskiej. Jego starszym bratem był Damian Damięcki (ur. 1941).
W 1966 r. ukończył studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. W latach 1966–1984 i 1985–1996 był aktorem Teatru Dramatycznego w Warszawie.
– Aktorstwo nie tylko wyssał z mlekiem matki Ireny Górskiej, oraz odziedziczył po ojcu Dobiesławie Damięckim i babci Alinie Górskiej, aktorce z Wileńszczyzny, ale też przekazał własnym dzieciom
– czytamy na stronie Teatru Capitol.
Był ojcem aktorów Mateusza Damięckiego i Matyldy Damięckiej oraz stryjem aktora Grzegorza Damięckiego. Pierwszą jego żoną była Anita Dymszówna.
W filmie debiutował w 1956 r. w „Tajemnicy dzikiego szybu”. Zagrał w kilkudziesięciu filmach m.in. w „Szatanie z siódmej klasy” (1960), „Bokserze” (1966), „Tajemnicy Enigmy” (1979), „Rozmowach kontrolowanych” (1991), „Znachorze” (2023) i „Uwierz w Mikołaja” (2023) oraz telewizyjnych serialach m.in. „Stawka większa niż życie” (1968), „Chłopi” (1972), „Droga” (1975), „Dom” (1996), „Plebania” (2000-11), „Przedwiośnie” (2002), „M jak miłość” (2003-23), „Bulionerzy” (2004-06), „Czas honoru” (2008-13).
Teatralny debiut aktor miał miejsce 30 grudnia 1965 r. w „Wujaszku Wani” w reżyserii Jana Świderskiego w teatrze PWST. Grał także w „Wieczorze zbrodniarzy” w reż. Wandy Laskowskiej(1967), „Zemście” (1970) w reżyserii Gustawa Holoubka, „Ślubie” (1974), w reż. Jerzego Jarockiego, „Hamlecie” w reż. G. Holoubka (1979) w stołecznym Teatrze Dramatycznym, gdzie grał Grabarza.
Do 2001 r. Damięcki grał w przedstawieniach Teatru Telewizji m.in. „Antygonie” (1966) w reż. Olgi Lipińskiej i „Żołnierzu Królowej Madagaskaru” w reż. Wandy Laskowskiej, a także w licznych słuchowiskach i spektaklach Polskiego Radia.
W 1973 r. aktor został tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa (SB) o pseudonimie „Bliźniak”. Został pozyskany do współpracy na podstawie materiałów kompromitujących, w czasie gdy był etatowym aktorem stołecznego Teatru Dramatycznego. 30 marca 1973 prowadził samochód pod wpływem alkoholu i groziła mu utrata prawa jazdy oraz pracy w teatrze i telewizji. Do 1989 r. przekazywał SB doniesienia o osobach ze świata kultury oraz wyjazdów zagranicznych.
Przyczyna śmierci aktora jest jeszcze nieznana.