Żagań czeka na remont kładki łączącej lewo – i prawobrzeżną część miasta. Dla zamieszkujących w tej okolicy było to znaczne ułatwienie w dojściu do centrum. Z mostku korzystało także wielu spacerowiczów udających się do przypałacowego parku.
Przypomnijmy, konstrukcja została uszkodzona jeszcze w marcu, kiedy zwaliło się na nią drzewo. Od tamtego czasu obiekt jest zamknięty. – Niestety wzdłuż mostu biegną rury, po których przechodzi młodzież. Nie jest to bezpieczne. Poza tym był to duży skrót, dzięki czemu można było szybciej dojść do starostwa, czy z osiedla w kierunku rynku – mówią żaganianie:
Magistrat wciąż czeka na opinię Wód Polskich, bowiem chce uzyskać odszkodowanie. – Wciąż czekamy na dokumenty, bez których nie możemy podjąć żadnych działań – zaznacza rzeczniczka ratusza, Agnieszka Zychla.:
Dodajmy, że termin na wykonanie dokumentacji upływa 9 listopada.