Funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku odzyskali dwa pojazdy skradzione w Niemczech – busa wartego 40 tys. zł i motocykl wyceniony na 70 tys. zł – poinformowała rzeczniczka Nadodrzańskiego Oddziału SG Joanna Konieczniak.
W środę (27 kwietnia br.), nad renem po niemieckiej stronie granicy wspólny patrol zatrzymał do kontroli 22-letniego Białorusina jadącego do Polski autem dostawczym. W przestrzeni ładunkowej busa był motocykl BMW na niemieckich numerach rejestracyjnych.
22-latek nie miał żadnych dokumentów do motocykla. Podczas dokonanych sprawdzeń funkcjonariusze niemieckiej policji potwierdzili, że kilka godzin wcześniej motocykl został skradziony w ich kraju. Kierowca busa został zatrzymany przez niemiecką policję, która prowadzić będzie dalsze czynności w tej sprawie.
Nieco później w środę, funkcjonariusze ze Świecka skontrolowali dostawczego mercedesa sprintera na polskich numerach rejestracyjnych, którym jechał Polak. Auto nosiło ślady włamania. Zamek od strony kierowcy był uszkodzony, a silnik odpalony za pomocą specjalnego klucza tzw. łamaka. Do tego okazało się, że założone na busie tablice rejestracyjne były podrobione.
Z uwagi na to, iż podczas kontroli auto jeszcze nie figurowało w poszukiwawczych bazach danych, niemiecka policja skontaktowała się z właścicielem pojazdu, który wówczas dowiedział się o kradzieży.
Kierowca busa został zatrzymany, a następnie przekazany słubickiej policji, która zajęła się dochodzeniem ws. tej kradzieży.