W Rosji, według różnych źródeł, policja zatrzymała do tej poru około tysiąca osób, które domagają się zaprzestania działań zbrojnych na Ukrainie.
Pierwsi na ulice wyszli mieszkańcy syberyjskich i dalekowschodnich miast. Protesty odbywały się między innymi we Władywostoku, Chabarowski, Irkucku, Nowosybirsku, Czycie i Tomsku.
W Mokwie policja zamknęła Plac Maneżowy. Jak informują rosyjskie media niezależne, demonstranci gromadzą się na przylegającej do Placu Maneżowego ulicy Mochowej. Protesty rozpoczynają się też w Petersburgu.