Słubice wydały walkę porzuconym samochodom. Procedura ich usuwania z parkingów i ulic nie jest łatwa, ale słubicka straż miejska, działając oczywiści z ustawowym uprawnieniem, sukcesywnie eliminuje porzucane auta.
– Ponieważ we wszystkich miastach miejsc parkingowych brakuje, to mieszkańcy zgłaszają nam przypadki samochodów, które od dłuższego czasu nie jeżdżą, albo nie mają tablic rejestracyjnych – informuje Wiesław Zackiewicz, komendant słubickiej straży miejskiej.
W przypadku, gdy nie udało się ustalić właściciela pojazdu, auto jest odholowane na wskazany parking, a potem radni podejmują decyzję o jego dalszym losie. Rocznie straż miejska otrzymuje ok. 20 – 30 zgłoszeń o porzuconych samochodach i w większości przypadków udaje się ustalić ich właścicieli.