Od miesiąca w Gubinie i Guben ulice patrolują patrole złożone z polskich i niemieckich policjantów. Mieszkańcy już się z międzynarodowym składem funkcjonariuszy oswoili i pozytywnie oceniają pomysł.
– Jako mieszkaniec Gubina przyłączam się do tych opinii. Każde działanie, które poprawia nasze bezpieczeństwo jest cenne – mówi Bartłomiej Bartczak, burmistrz Gubina:
Komisarz Tomasz Kaczyński, komendant powiatowy policji w Krośnie Odrzańskim, wskazuje, że po miesiącu trudno wydać jednoznaczną opinię, czy eksperyment się udał. Wskazuje, że w powszechnym mniemaniu policjantów z obu stron międzynarodowe patrole mają zdecydowanie więcej plusów niż minusów. – Wśród tych ostatnich najwięcej problemów dotyczy kwestii językowych, ale to jest do naprawienia – zapewnia komisarz Kaczyński:
Oprócz szkoleń językowych policjanci zgłębiają również regulaminy partnerskiej policji i podstawowe zasady prawne kraju sąsiada.
