Dobre opony, odśnieżone auto i noga z gazu – radzą zielonogórscy instruktorzy nauki jazdy. Od niedzieli w mieście jest biało i mroźno. Maciej Szurkowski, instruktor techniki jazdy, ocenia zimową jazdę kierowców w Zielonej Górze na czwórkę.
– W trudnych warunkach warto przemyśleć trasę, a w drodze umiejętnie operować gazem – mówi:
W takiej temperaturze niektóre auta mogą mieć trudności z odpaleniem. – Trzeba zadbać, aby akumulator był naładowany – dodaje elektromechanik Władysław Kasperczak. Mówi też o pożyczaniu prądu:
Jeśli warunki są trudne, warto przemyśleć skorzystanie z komunikacji miejskiej – radzą specjaliści.