Nietrzeźwy kierowca ciężarówki doprowadził w poniedziałek do kolizji z autem osobowym na autostradzie A2 w Lubuskiem. Mężczyznę czeka proces, a policjanci chwalą innych kierowców, którzy wzorowo zachowali się w tej sytuacji, tworząc tzw. korytarz życia.
Jak poinformował we wtorek rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy, do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem na 84. kilometrze autostrady A2, na pasach w kierunku Świecka.
44-latek kierujący pojazdem ciężarowym uderzył w samochód osobowy. Na szczęście nikt nie został ranny. Kierowca ciężarówki był jednak nietrzeźwy, miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
„Sprawca został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Grozi mu do dwóch lat więzienia, 5 tys. zł obowiązkowej wpłaty na Fundusz Pomocy Osobom Poszkodowanym i Pomocy Postpenitencjarnej, kara grzywny oraz minimum trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych”
– powiedział Maludy.
Rzecznik zaznaczył, że o ile zachowanie kierowcy tira jest naganne, to postawa innych kierowców zasługuje w tym przypadku na pochwałę. Utworzyli oni tzw. korytarz życia umożliwiający błyskawiczne dotarcie do miejsca zdarzenia dla policji, straży pożarnej i pogotowia.
„To, jak szybko dotrzemy na miejsce, może zaważyć na ludzkim życiu. Jest to istotne zwłaszcza na drogach o dużym natężeniu ruchu. Tam też najciężej dojechać do miejsca, gdzie potrzebna jest pomoc”
– wyjaśnił Maludy.