Choć prób nielegalnego przekraczania granicy z Białorusi do Polski jest mniej, to nadal pełne ręce roboty mają funkcjonariusze straży granicznej. Wciąż zatrzymują wielu migrantów, którzy do naszego kraju wjechali nielegalnie. Potwierdza to rzecznik Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim.
Major Joanna Konieczniak informuje, że pełne są oba ośrodki przeznaczone dla migrantów – w Krośnie Odrzańskim i Wędrzynie.
Major Joanna Konieczniak dodaje, że pozostali cudzoziemcy nie złożyli wniosku o ochronę międzynarodową na terytorium Polski. Im będą wydawane decyzje, na podstawie których będą musieli wyjechać z naszego kraju.