Lubuska straż pożarna podsumowuje współpracę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w 2024 roku. Dzięki dotacji z funduszu straż kupiła: samochody kwatermistrzowskie i operacyjne, odzież ochronną dla strażaków oraz specjalistyczny wóz z drabiną o długości ponad 40 metrów. Wartość dofinansowania to prawie 1,5 miliona złotych.

Jak mówi Jarosław Korzeniewski, zastępca lubuskiego komendanta wojewódzkiego, specjalistyczny wóz z drabiną to największy wydatek. Ta kosztowała ponad 4 miliony złotych.

W codziennej pracy ważne są także mniejsze zakupy, jak na przykład samochody wykorzystywane podczas działań logistycznych. Trafiły one do Gorzowa, Sulęcina i Międzyrzecza. – Koszt zakupu takiego auta waha się od 200 do 300 tysięcy złotych – dodaje Korzeniewski.

Z zakupu wozu z 40-metrową drabiną cieszy się Łukasz Januszewicz, komendant straży pożarnej w Zielonej Górze. – Dzięki drabinie możemy szybciej reagować, ale wzrasta także bezpieczeństwo naszych strażaków – dodaje.

Mirosław Glaz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Zielonej Górze mówi, że działań skierowanych do strażaków jest sporo. – Z naszych programów i środków mogą w tym roku skorzystać także strażacy – ochotnicy – dodaje.

Za kooperację strażakom i przedstawicielom funduszu dziękował wojewoda Marek Cebula. – Sprzęt zakupiony dzięki wsparciu sprawdził się już w boju, nie tylko podczas pożarów, ale także w czasie powodzi – mówił wojewoda.

Nadbrygadier Janusz Drozda, szef lubuskich strażaków mówi, że w Lubuskiem docelowo będzie 7 specjalistycznych wozów wyposażonych w 40-metrowe drabiny. Aktualnie posiada je 5 jednostek w regionie. – Ten proces zakupowy trwa kilka lat – dodaje.

Obecnie w strukturach straży pracuje około tysiąca strażaków zawodowych. W szeregach OSP jest około 10 tysięcy ochotników, ale w pełni przeszkolonych jest ponad 6 tysięcy osób.

Od 2021 roku lubuska straż otrzymała z FWOŚiGW ponad 6,5 miliona złotych na zakupy.