Premier Donald Tusk zaapelował o pilne przygotowanie europejskiego planu działania dotyczącego przyszłości Ukrainy oraz bezpieczeństwa regionu. Jak stwierdził, w przeciwnym razie „inni globalni gracze” zadecydują o naszej przyszłości – niekoniecznie w zgodzie z interesami Europy.
– Europa pilnie potrzebuje własnego planu działania dotyczącego Ukrainy i naszego bezpieczeństwa, w przeciwnym razie inni globalni gracze będą decydować o naszej przyszłości. Niekoniecznie w zgodzie z naszymi interesami. Ten plan musi być przygotowany już teraz. Nie ma czasu do stracenia
– poinformował Tusk we wpisie zamieszczonym w sobotę na platformie X.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Europe urgently needs its own plan of action concerning Ukraine and our security, or else other global players will decide about our future. Not necessarily in line with our own interest. This plan must be prepared now. There’s no time to lose.
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 15, 2025
Prezydent USA Donald Trump przeprowadził w środę dwie rozmowy telefonicznie – najpierw z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, a następnie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Pierwsza trwała ponad godzinę, druga – 45 minut. Trump przyznał następnie, że zarówno Putin, jak i Zełenski wyrazili chęć dążenia do zawarcia pokoju. Tego samego dnia minister obrony USA Pete Hegseth, podczas spotkania ministrów obrony państw NATO w Brukseli, stwierdził, że powrót Ukrainy do granic sprzed 2014 roku jest „nierealistycznym celem”.
Od piątku w Niemczech trwa 61. edycja Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, w której uczestniczy ponad 60 szefów państw i rządów oraz ponad 100 ministrów. Pierwszego dnia wydarzenia Zełenski ocenił, że Stany Zjednoczone nigdy nie widziały Ukrainy jako państwa członkowskiego NATO.
– Nie słyszałem ze strony amerykańskiego prezydenta, że tam będziemy
– powiedział ukraiński przywódca.
Prezydent Ukrainy wyraził też przekonanie, że rozmowy Trumpa z Putinem stanowią ryzyko dla całego świata. Oświadczył, że nie planuje rozmów o zakończeniu wojny w swym kraju z żadnymi Rosjanami oprócz Putina.
Natomiast wiceprezydent USA J.D. Vance swoje piątkowe wystąpienie w Monachium w całości poświęcił ostrej krytyce europejskiej demokracji, oskarżając Europę o odejście od własnych wartości, stosowanie cenzury, ignorowanie wyborców i prześladowanie chrześcijan.
– Największym zagrożeniem dla Europy nie jest Rosja czy Chiny, ale zagrożenie od wewnątrz, odwrót Europy od niektórych z najbardziej podstawowych wartości
– powiedział.
Jego wypowiedź spotkała się z ostrą ripostą ze strony niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa. Zarzucił on Vance’owi, że zakwestionował demokrację w Europie i porównał sytuację w części kontynentu do sytuacji w autorytarnych reżimach.
– To jest nie do zaakceptowania
– powiedział Pistorius, na co uczestnicy konferencji zareagowali długimi oklaskami.
Polecamy
Zełenski ostrzega w Monachium. „Białoruś staje się trampoliną dla rosyjskich operacji zagranicznych”
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł w Monachium przed zagrożeniem dla państw Unii Europejskiej w związku z działaniami armii Rosji na...
Czytaj więcejDetails

















![Zakończyła się utajniona część obrad Sejmu. Rusza debata nad wetem ws. kryptowalut [AKTUALIZACJA] 17 Posłowie na sali obrad Sejmu, fot. PAP/Paweł Supernak](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/78ac0d10042607be268089d153061f0e_xl-350x250.jpg)



