Skrajnie wygłodzona dziewczynka w szpitalu w Zielonej Górze! Dziecko w wieku 3,5 roku ważyło 8 kilogramów. Jego stan określany jest jako bardzo ciężki. Dziewczynka została przywieziona przez rodziców na nocną świąteczną opiekę zdrowotną. Po zbadaniu malucha lekarze zdecydowali o natychmiastowym przyjęciu na oddział intensywnej terapii. Rodzice to 43-letnia matka i 45-letni ojciec, którzy są na bardzo restrykcyjnej diecie. Maluch przyjmował wyłącznie mleko matki i owoce.
– Stan dziecka na tyle zaniepokoił rodziców że zdecydowali się przywieźć je do szpitala – mówi Sylwia Malcher Nowak – rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.
– W momencie przyjęcia na oddział z dzieckiem nie było kontaktu – dodaje Sylwia Malcher – Nowak.
Dziecko zostało nawodnione, podawane są elektrolity. Wprowadzono także sukcesywne dożywianie dziecka: dożyln, dojelitowe i doustne. Rodzinie została założona niebieska karta. O zaistniałej sytuacji została powiadomiona prokuratura w Świebodzinie, sąd a także ośrodek pomocy społecznej w Babimoście.
O wszczęciu postępowania poinformowała także prokurator Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Jak dowiedziało się Radio Zachód sąd wydał postanowienie o zabezpieczeniu dziecka na czas postępowania. Oznacza to, że dziecko pozostanie w szpitalu.
Polecamy
Śmiertelny wypadek. 23-latkę potrąciły dwa auta
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w miejscowości Błotnik w powiecie gdańskim. Według wstępnych ustaleń mundurowych,...
Czytaj więcejDetails
