Podczas kontroli drogowej okazało się, że mężczyzna z firmy zajmującej się rozwożeniem pieniędzy do bankomatów nie miał wymaganego do tego zezwolenia – poinformowała PAP rzeczniczka zielonogórskiej policji podinsp. Małgorzata Stanisławska.
W czwartek (3 października) policjanci z zielonogórskiej drogówki zwrócili uwagę na stan techniczny mercedesa busa, samochodu firmy zajmującej się rozwożeniem pieniędzy do bankomatów. Zatrzymali kierowcę do kontroli.
Bus był w fatalnym stanie technicznym. Miał nierównomiernie pościerane opony, pękniętą tylną lampę i przedni reflektor. W jednej z lamp brakowało żarówki. Przednia szyba była pęknięta. Widoczne były wycieki oleju.
Podczas kontroli dokumentów okazało się, że mężczyzna nie powinien prowadzić busa z pieniędzmi.
– Kierujący nie miał wymaganego zezwolenia na prowadzenie pojazdu przewożącego duże ilości pieniędzy
– powiedziała rzeczniczka.
Policjanci odstąpili od ukarania mandatem kierującego busem. Został przygotowany wniosek o jego ukaranie przez sąd.
Kłopoty będzie miał również właściciel firmy zajmującej się rozwożeniem pieniędzy.
– Dopuszczenie osoby bez zezwolenia do rozwożenia dużej ilości pieniędzy jest przestępstwem
– powiedziała podinsp. Stanisławska.
Polecamy
Kobieta została ciężko ranna w wypadku na S3
Do wypadku doszło w czwartek (3 października) na trasie S3 koło Świebodzina. Samochód uderzył w barierki i dachował. 25-letnia kobieta...
Czytaj więcej