Zarząd PKP Cargo kieruje pracowników na tzw. nieświadczenie pracy

Fot. twitter.com/pkpcargo_media

Fot. twitter.com/pkpcargo_media

Jak poinformował przewoźnik w poniedziałkowym komunikacie, podstawą prawną kierowania pracowników PKP Cargo S.A. na tzw. nieświadczenie pracy jest art. 54 Ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe” z 8 września 2000 r. 

– Zarząd PKP CARGO S.A. (…) informuje, iż w ramach realizacji programu naprawczego, którego celem jest odbudowanie wartości i pozycji Spółki, w dniu 27 maja 2024 r. podjął decyzję o uruchomieniu programu kierowania maksymalnie do 30 proc. pracowników Spółki na tzw. nieświadczenie pracy, na okres 12 miesięcy

– przekazano.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Jak dodano, nieświadczeniem pracy objęte będą wszystkie grupy zawodowe pracowników, w tym kierownictwo poszczególnych zakładów spółki oraz biur centrali spółki, z zastrzeżeniem, że priorytetem jest zapewnienie bieżącej sprawności operacyjnej danej jednostki lub komórki organizacyjnej.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Przewoźnik przekazał, że pracownik przebywający na tzw. nieświadczeniu pracy ma prawo do: świadczenia socjalnego w wysokości 60 proc. miesięcznego ekwiwalentu pieniężnego, obliczanego jak wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy, pomniejszone o kwotę składek odprowadzanych na ubezpieczenie emerytalne, rentowe oraz zdrowotne w części finansowanej przez ubezpieczonego i podatek dochodowy; wykonania czynności niezbędnych dla zachowania uprawnień zawodowych pracownika; korzystanie ze świadczeń w ramach ZFŚS. 

– Powyższa decyzja została poddana przez Spółkę konsultacjom ze związkami zawodowymi działającymi w PKP CARGO S.A.

– podano.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Skierowanie pracowników na nieświadczenie pracy to konieczność

– Wprowadzenie tzw. nieświadczenia pracy jest koniecznością w świetle sytuacji spółki – tak operacyjnej, jak i finansowej, a także w świetle prognoz wykonania pracy przewozowej na 2024 rok

– poinformowało PKP Cargo.

Nieświadczeniem pracy zostanie objęte do 30 proc. pracowników spółki. Podkreślono, że przy typowaniu pracowników będą brane pod uwagę dane sytuacji socjalnej, materialnej lub rodzinnej danej osoby, w szczególności: fakt bycia jedynym żywicielem rodziny, osobą samotnie wychowujące dziecko lub osobą wychowujące dziecko z niepełnosprawnością. Ponadto pracownikom skierowanym na tzw. nieświadczenie pracy umożliwienie zostanie podjęcie innej pracy.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Spółka poinformowała, że przeprowadzono konsultacje ze związkami działającymi w firmie i uwzględniono większość propozycji strony społecznej. 

– Wprowadzenie tego rozwiązania (…) jest trudną koniecznością (…) w obliczu spadającej sprzedaży i wykonania pracy przewozowej, a także nie ukrywajmy – obecnie widocznego gołym okiem przerostu zatrudnienia. Najważniejszym aspektem tzw. nieświadczenia pracy jest fakt, że utrzymujemy wszystkie miejsca pracy

– podkreślił p.o. prezesa Marcin Wojewódka.

Jak dodał, to, „co będzie się działo w II połowie 2024 roku, uzależnione jest między innymi od tego, jakie wymierne wyniki przyniesie tzw. nieświadczenie pracy.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Jak podano, podstawą prawną kierowania pracowników PKP Cargo S.A. na tzw. nieświadczenie pracy jest art. 54 ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe” z 8 września 2000 r. Pracownicy przebywający na tzw. nieświadczeniu pracy mają prawo do: świadczenia socjalnego w wysokości 60 proc. miesięcznego ekwiwalentu pieniężnego, obliczanego jak wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy, pomniejszone o kwotę składek odprowadzanych na ubezpieczenie emerytalne, rentowe oraz zdrowotne w części finansowanej przez ubezpieczonego i podatek dochodowy; wykonania czynności niezbędnych dla zachowania uprawnień zawodowych pracownika; korzystanie ze świadczeń w ramach ZFŚS.

Spółka przekazała, że przeprowadzono konsultacje ze związkami działającymi w firmie i uwzględniono większość propozycji strony społecznej, tj. m.in. objęcie tzw. nieświadczeniem pracy wszystkich grup zawodowych, w tym pracowników centrali spółki, a także kierownictwa zakładów i biur centrali, a także pracowników zwolnionych z obowiązku świadczenia pracy na podstawie innych tytułów, np. pracowników objętych ochroną związkową lub społecznych inspektorów pracy.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Zauważono też, że główną zaletą tzw. nieświadczenia pracy jest utrzymanie istnienia miejsc pracy pracowników, przy jednoczesnym uzyskaniu istotnych oszczędności wpływających pozytywnie na możliwość dalszego prowadzenia działalności przez spółkę. W komunikacie zwrócono również uwagę, że takie rozwiązanie było już wcześniej stosowane w PKP Cargo w latach 2008-2015. 

– Zarząd spółki prowadzi działania w celu zapewnienia stabilności finansowej i dalszego rozwoju spółki, a także prowadzi stały dialog ze stroną społeczną – w szczególności w zakresie ograniczenia kosztów i poprawy efektywności procesów. Równolegle z obszarem kosztów pracowniczych podejmowane są również inne działania mające na celu wygenerowanie oszczędności. W pierwszej połowie maja 2024 roku rozwiązano lub wypowiedziano umowy sponsoringowe, jak też poczyniono oszczędności w zakresie usług zewnętrznej pomocy prawnej. Kolejne działania są w toku przegotowań

– zaznaczono w komunikacie. 

W opublikowanych również w poniedziałek wynikach PKP Cargo za I kw. 2024 r. odnotowano, że skonsolidowane przychody spółki osiągnęły poziom 1 mld 180,7 mln zł, tj. 24,5 proc. mniej rok do roku. Wynik EBITDA wyniósł 122,4 mln zł, czyli 65,9 proc. mniej r/r. Zaznaczono, że EBIT też był negatywny i wyniósł 96,8 mln zł, a strata netto wyniosła 118,1 mln zł.

– Spółka pozostawała pod wpływem pogłębiającej się dekoniunktury na rynku

– podkreślono.

Dalsza część tekstu pod tweetem

– Początek bieżącego roku przyniósł pogłębienie spadków w branży, co jest wynikiem utrzymującej się stagnacji w przemyśle. Zmniejszenie produkcji towarów istotnych z punktu widzenia potencjalnych przewozów grupy PKP Cargo, takich jak np. węgla czy stali miało negatywny wpływ na portfel zrealizowanych przewozów

– wskazała cytowana w komunikacie Monika Starecka, p.o. członka zarządu PKP Cargo. 

Dodano, że poniesione koszty operacyjne w badanym kwartale wyniosły 1 mld 263 mln zł, co stanowi spadek o 9,2 proc. r/r. Spadki odnotowano m.in. w kosztach zużycia energii i paliwa trakcyjnego (35,7 proc. r/r), usług transportowych i pozostałych usługach (23,9 proc. r/r) oraz dostępu do infrastruktury (22,9 proc. r/r). 

Zauważono jednocześnie, że odnotowano wzrost kosztów z tytułu świadczeń pracowniczych (6 proc.) oraz amortyzacji (14,5 proc.) w stosunku do analogicznego okresu 2023 r. Podano też, że koszty finansowe netto wyniosły o 15,7 proc. r/r i wyniosły 48 mln zł. Nakłady inwestycyjne wyniosły z kolei 323,5 mln zł (o 31,1 proc. mniej r/r), a na koniec I kw. 2024 r. grupa miała 176,6 mln zł gotówki oraz dostęp do finansowania dłużnego w kwocie 220,7 mln zł. 

Zwrócono również uwagę, że udział Grupy PKP Cargo w 2012 r. według masy przewiezionych ładunków wynosił 50,4 proc., a według pracy 60,2 proc. W 2023 r. spadł do poziomu 33,1 proc. wg masy i 33,9 proc. wg pracy przewozowej.

– W celu wyjścia z obecnej trudnej sytuacji muszą zostać podjęte konkretne działania wieloobszarowe, które w perspektywie pozwolą wrócić na dobry biznesowy tor potentata narodowego i międzynarodowego na rynku kolejowych przewozów towarowych (…)

– zapewniono.

Treść raportu znajdziecie na stronie >>https://www.pkpcargo.com/<<.

Exit mobile version