Rzecznik prasowy Służby Ochrony Państwa płk. SOP Bogusław Piórkowski przekazał PAP, że przed Pałacem Prezydenckim został podpalony plecak. Wcześniej służby informowały, że ze wstępnych ustaleń wynika, że była to opona.
– Mężczyzna przechodził chodnikiem Krakowskiego Przedmieścia. W pewnym momencie, na wysokości Pałacu Prezydenckiego, zatrzymał się, położył plecak i go podpalił. Następnie chciał odjeść. Został zatrzymany przez patrol policjantów
– powiedział płk. Piórkowski.
Zaznaczył, że plecak został ugaszony przez funkcjonariusza SOP.
Wcześniej policja informowała, że ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przed Pałacem Prezydenckim podpalił oponę.
– Nikomu nic się nie stało. Mężczyzna został zatrzymany
– poinformował sierż. sztab. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.
Dodał, że zgłoszenie o tym incydencie wpłynęło po godzinie 10.