Leśnicy ostrzegają – ostatnie opady tylko na chwilę poprawiły sytuację pożarową w lubuskich lasach. Ścioła jest nadal bardzo wysuszona i wystarczy ponowny wzrost temperatury, aby wzrosło też zagrożenie pożarami.
Paweł Wcisło z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze przyznaje, że ostatnie upalne dni były dla nich bardzo ciężkie.
– Od poniedziałku gasiliśmy aż 9 pożarów, z czego aż pięć miało miejsce wczoraj – dodaje Wcisło:
Paweł Wcisło zwraca uwagę, że specyfika lubuskich lasów powoduje, że przy wysokich temperaturach bardzo szybko robi się w nich sucho.
Dlatego – mimo ostatnich opadów – leśnicy wciąż pozostają w gotowości i monitorują sytuację w lasach:
Dodajmy, że od początku roku na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze doszło do ponad 120 pożarów, w których spłonęło 18,5 hektara lasów. Połowa z tych zdarzeń miała miejsce w czerwcu.