Skandaliczna wypowiedź pana Andrzeja Seweryna, która najlepiej obrazuje, co łączy tych, którzy tworzą środowisko polityczno-medialne totalnej opozycji, tzw. pseudoelity – powiedział PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek, komentując wypowiedź aktora, która pojawiła się w mediach społecznościowych.
Na Twitterze pojawiło się nagranie z wulgarnymi wypowiedziami aktora Andrzeja Seweryna, który ma wziąć udział w niedzielnym marszu organizowanym przez PO.
Wcześniej podał, teraz usunął https://t.co/tg9OBY55Ov pic.twitter.com/UoeWSIvGr9
— Andrzej Hrechorowicz (@a_hrechorowicz) June 2, 2023
Nagranie jest szeroko komentowane przez polityków, publicystów i internautów:
Andrzej Seweryn utracił przywódcę, którego szanował, do którego pisał czołobitne listy. Czesławowi Kiszczakowi kadził: „Pragnę wyrazić mój najgłębszy szacunek dla tych, którzy decydują dziś o losach naszej ojczyzny. Ich mądrość, umiarkowanie są godne najwyższego podziwu”
— napisał komentując wpis Krzysztof Świątek z PR24.
„Przyp…..l” – to hasło niedzielnego marszu? Tak wygląda ta uśmiechnięta, otwarta i tolerancyjna Polska Tuska i Trzaskowskiego. Najpierw Lis, teraz Seweryn. To efekt wieloletniego akceptowania przez środowiska opozycyjne języka nienawiści
— oburzał się wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
O, Andrzej Seweryn też oszalał. W sumie smutne
— swoją ocenę dodał także wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Jabłoński.
Dzień dobry. Wiem, że przykro to oglądać, ale trzeba. Tak nienawiść niszczy ludzi.
– dodawał publicysta Rafał Ziemkiewicz.
Do wypowiedzi odniósł się także w rozmowie z PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek.
„Skandaliczna wypowiedź pana Andrzeja Seweryna, która najlepiej obrazuje, co łączy tych, którzy tworzą środowisko polityczno-medialne totalnej opozycji, tzw. pseudoelity. Wobec braku oferty programowej i pomysłu na Polskę łączy ich nienawiść i agresja”
– powiedział polityk. Jak dodał, oprócz tego, że „sami są sfrustrowani i owładnięci negatywnymi emocjami nieustannie podsycają w polskim społeczeństwie podziały i animozje, wmawiając kłamstwa i siejąc dezinformację”.
„To źli i ponurzy ludzie, którzy na współpracy z politykami opozycji chcą budować swoje kariery. Nie dajmy się zwieść, maski opadły. Polskie społeczeństwo to dla nich marginesy społeczne, szarańcza i patologia – nie raz o tym mówili”
– stwierdził Bochenek.
„Oni nie mają hamulców, dzisiaj nawołują już jawnie do agresji, puszczają im nerwy, bo wiedzą, że przegrają”
– dodał.
Zdaniem Bochenka „historyczne zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości jest w zasięgu ręki”. „Jesienią demokratycznie pokażemy im przy urnie wyborczej czerwoną kartkę, bo zło nigdy nie może wygrywać” – powiedział Bochenek.
W nagraniu, które pojawiło się w sieci, Seweryn mówi:
„Drogie dziecko, pamiętaj, twoje zadanie jest im przypier….ć. Jesteś młody, na razie nie rozumiesz, co do ciebie mówię, ale już szybko zrozumiesz, jak będziesz miał kilkanaście lat albo nawet wcześniej. Już zrozumiesz, komu trzeba przypier….ć i nie zważać na nic. Tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom pier….nym trzeba przypier….ć. Żadnych dialogów chrześcijańskich, żadnego tam, wiesz, rozumienia, debaty, porozumienia. Nie, k…a. Faszystom trzeba przypier….ć, a nie dyskutować. Bo oni będą używali ten dialog, żeby ciebie zrobić w d..ę po prostu (…)”.