Hejterski wpis Tyszkiewicza. Atakuje Milewskiego i bliską jemu osobę. „Kompletny upadek” – komentują internauci

Hejterski wpis Tyszkiewicza

Hejterski wpis Wadima Tyszkiewicza

Senator Wadim Tyszkiewicz znów atakuje prezydenta Jacka Milewskiego. Tym razem na portalu społecznościowym obraził również partnerkę prezydenta. – Komuś chyba puszczają nerwy – komentują w internecie mieszkańcy. Co tym razem zamieścił Tyszkiewicz?

„I jakby się ktoś nie próbował napinać, kopia nigdy nie będzie oryginałem. Po lewej nasze zdjęcie sprzed 3 lat, po prawej aktualne zdjęcie pary prezydenckiej. Nawet Kąt nachylenia ten sam”

– taki szyderczy wpis został umieszczony na jednym z facebookowych kont Wadima Tyszkiewicza, po czym szybko został usunięty.

Podobny wpis pojawił się także na innym koncie senatora Tyszkiewicza i także został zachowany przez internautów.

Pod wpisem Tyszkiewicz umieścił dwie fotografie. Jedną wystylizowaną, na której jest z małżonką, drugą przedstawiającą w codziennych luźnych strojach prezydenta Jacka Milewskiego z partnerką.

W internecie jednak nic nie ginie. Z wpisu zostały wykonane zrzuty ekranu, które szybko zaczęły krążyć po internecie.

Część osób komentujących całe wydarzenie nie uwierzyło, że to Tyszkiewicz mógł wrzucić do internetu taki trywialny tekst. Pojawiły się sugestie, że fun page na którym widniał zapis nie należy do senatora. Wątpliwości rozwiał jednak Milewski, publikując zrzut ekranu z prywatnego konta Tyszkiewicza, na którym również widniał wspomniany wpis.

Do sprawy odniósł się również prezydent Milewski. We wpisie na swoim koncie społecznościowym napisał m.in.: „Panie senatorze Wadimie Tyszkiewiczu. Jak pan zdążył zauważyć nie jestem zainteresowany dyskusją z kimś, kto zredukował swoją kiedyś znaczną pozycję do roli internetowego trolla i hejtera, który obraża. W polskiej tradycji i polskim męskim DNA mamy zapisany szacunek do kobiet. To co pan zrobił nie mieści się w żadnych kategoriach. Sięgnął Pan dna, a ocenę jak głębokiego zostawiam mieszkańcom”.

Tyle Milewski. Sprawa odbija się już szerokim echem w światku politycznym. Do sprawy odniósł się również radny sejmiku Marek Surmacz, który na jednej z poprzednich sesji był atakowany i wyszydzany przez senatora Tyszkiewicza.

– Obserwuje słowne pojedynki pana Tyszkiewicza, i widzę, ze co jakiś czas wylewa się z niego gorycz emocjonalna. Ten człowiek jest chyba bardzo niezadowolony z życia. Z wpisu którego dokonał wynika, że ma chyba jakiś problem natury emocjonalnej i intelektualnej. Doradzam mu chyba już od dwóch lat, aby powstrzymywał się od takich zachowań. To co zrobił jest podle motywowane i pokazuje stan umysłu tego pana. A on przecież reprezentuje Rzeczpospolitą. Takie zachowanie jest groźne. Moim zdaniem zaczyna zagrażać już samemu sobie – podsumował Surmacz.

W internecie rozgorzała dyskusja. Wiele osób wspiera Jacka Milewskiego i jego partnerkę, ale są też tacy, którzy nie widzą nic złego w ośmieszającym wpisie.

Jeden z użytkowników Facebooka przypomniał, że senator Wadim Tyszkiewicz potrafił nawet zwyzywać go podczas dyskusji w internecie:

„Pan Wadim odleciał już dawno. Pamiętam dobrze mam chyba nawet gdzieś screen shoty zapisane jak Pan Wadim zwyzywał mnie od „pisowskich troli co Kaczyński płaci złotówkę za posta” i zablokował po chwili za to że miałem czelność mieć inne zdanie i je wyrazić bez wulgaryzmów tylko wyraziłem trochę inna opinie na daną sytuację pod jego Publicznym postem na publicznej stronie na Facebooku, gdzie pan Wadim cały czas mówi o wolności słowa i poglądów i jak partia rządząca cenzurę prowadzi samemu cenzurujac niewygodne komentarze. A co do tego co Pan Wadim właśnie zrobił w kierunku Pana to zwykle chamstwo i poniżej krytyki zachowanie godne przedszkola ze strony Pana Wadima.”

Z kolei inny użytkownik ukrywający się pod pseudonimem Sla Wek zarzucił Tyszkiewiczowi szerzenie nienawiści: „Wadim z tej nienawisci zwariowal Ten człowiek nienawidzi każdego kto ma inne zdanie Na jego fanpagu czerwonego towarzysza totalny bełkot.” – czytamy w zamieszczonym komentarzu.

Jak pisze inny użytkownik Facebooka: „Do tej pory nie komentowałam, ale to przebiło już wszystko i nie przescrolluję posta obojętnie – to już jest mania prześladowcza względem własnej osoby i chyba wymaga konsultacji psychiatrycznej. Zafiksował się Pan Panie Senatorze, z całym szacunkiem do Pana osoby, Pana zasług i sukcesów.” – czytamy w komentarzu.

Wadim Tyszkiewicz nie po raz pierwszy daje upust swej frustracji w internecie

To nie pierwszy raz Wadim Tyszkiewicz używa internetu w celu publikowania agresywnych treści atakujących m.in. Jacka Milewskiego. Dotąd nie ruszał jednak godności rodziny swoich przeciwników politycznych. Teraz posunął się jednak dalej. Swoją zaczepkę skierował również w stronę osoby bliskiej Milewskiemu. Zaczepianie, gnębienie, wyśmiewanie, a następnie czekanie na reakcję to zachowania typowe dla hejterów.

Prezydent Milewski poza upublicznieniem całego zajścia sprowokować się nie dał. I w przeciwieństwie do Tyszkiewicza pokazał klasę.

Exit mobile version