Dziś Wielki Piątek. Wielkopiątkowa Liturgia Męki Pańskiej upamiętnia wydarzenia z życia Jezusa od pojmania Go w ogrodzie Getsemani, aż do Jego śmierci na krzyżu. Centralnym wydarzeniem liturgii wielkopiątkowej jest adoracja Krzyża.
Pallotyn, ksiądz Grzegorz Kurp w rozmowie z Polskim Radiem podkreśla, że Chrystus nadaje krzyżowi nowe znaczenie – narzędzie tortur staje się znakiem zbawienia. Jak wyjaśnia kapłan, w tym jest clou chrystusowego nauczania – to, co jest odrzucone, wzgardzone, złe, przez łaskę Bożą może zostać uzdrowione, a tam, gdzie czujemy się najsilniejsi, często upadamy.
Jak zaznacza pallotyn, zjednoczenie z krzyżem Chrystusa pomaga w poradzeniu sobie z cierpieniem, z porażkami. Ksiądz Grzegorz Kurp wskazuje, że dzisiejszy człowiek nie jest przygotowany do znoszenia porażek, pokonywania trudności, uczy się go, jak osiągać sukcesy, ale nie jak znosić porażki, często w cierpieniu nie zauważamy Chrystusa. Tymczasem, jak nauczał jeden z ojców Kościoła, gdy cierpimy, Chrystus jest po drugiej stronie tego samego krzyża, nie widzimy Go, choć jest blisko.
Podczas wieczornej liturgii czyta się opis Męki Pańskiej według świętego Jana. Jej centralnym wydarzeniem jest adoracja Krzyża. Zasłonięty fioletowym suknem Krzyż wnosi się przed ołtarz. Celebrans stopniowo odsłania ramiona Krzyża i śpiewa trzykrotnie: „Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło zbawienie świata”. Po liturgii Krzyż zostaje w dostępnym miejscu, tak by każdy wierny mógł go adorować. Jest on aż do Wigilii Paschalnej najważniejszym punktem w kościele.
W Wielki Piątek odprawiane są także nabożeństwa Drogi Krzyżowej. W wielu kościołach rozpoczyna się ono o godzinie 15, bo według Ewangelii w tej godzinie Jezus zmarł na Krzyżu.