Wernisażem prac zakończył się plener malarski pod nazwą „Pałac w Henrykowie. Malarski dialog z przeszłością”. Przez dziesięć dni dni, dwudziestu artystów z Polski i Niemiec, tworzyło w zabytkowym zespole pałacowo – parkowym w Henrykowie koło Szprotawy. – Powstało wiele prac w różnych technikach – powiedział Karol Chrobak, jeden z artystów.
– Twórcy musieli zmierzyć się z trudna tematyką – powiedział Waldemar Pawlikowski.
– Plener jest powrotem do tradycji – powiedziała Ewa Kochmańska, właścicielka pałacu.
Organizacja pleneru została dofinansowana przez Euroregion Sprewa – Nysa – Bóbr.