W pomieszczeniach Żarskiego Folwarku funkcjonuje kierowany przez magistrat i Oddział Rejonowy PCK punkt zbiórki rzeczy dla ukraińskiej ludności. Żaranie przynoszą tak wiele środków, że poszukiwani są wolontariusze do pomocy przy segregacji przedmiotów.
Przypomnijmy, miejski ratusz wraz z PCK uruchomił z początkiem tygodnia punkt na terenie Żarskiego Folwarku. – Poszukujemy chętnych do pomocy, bo ilość przekazywanych rzeczy jest ogromna. Mieszkańcy pokazują, że nie są obojętni – mówi Magda Szymańska z żarskiego PCK:
Marcin Grubizna przyszedł do Folwarku z żoną. – Pomagamy, jak tylko możemy, przekazaliśmy już wiele rzeczy do takich punktów, a teraz pomagamy to segregować – dodaje:
Agnieszka Gierat, uczennica jednej z żarskich szkół, działa jako wolontariuszka wszędzie, gdzie zachodzi potrzeba. – Pomoc tym wszystkim ludziom jest niezbędna. Każda para rąk do pracy się przyda – zaznacza:
– Chociaż godzina, dwie pracy razem z innymi przy podziale tych rzeczy naprawdę wiele wnosi – mówi Karolina Thieme, która pomaga w tym miejscu od pierwszego dnia:
Elżbieta Markulak przywiozła już wiele rzeczy. Dziś także zawozi potrzebne koce, śpiwory i żywność na ukraińską granicę. – Czekamy też na rodzinę, którą przyjmiemy w naszym domu – podkreśla:
Dodajmy, że punkt w Żarskim Folwarku czynny jest od 8.00 do godzin popołudniowych.