Tragedia w Koszalinie wzmogła czujność osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo innych, przebywających w pomieszczeniach zamkniętych. Starosta żarski poprosił wszystkie podległe mu placówki, aby przeglądnęły wszelkie zabezpieczenia, drogi ewakuacyjne oraz dokumentację techniczną w budynkach wykorzystywanych przez większe grupy ludzi.
– Tego typu przeglądy robimy na bieżąco, ale dramat, który wydarzył się w Koszalinie zmobilizował nas podwójnie – mówi Józef Radzion, starosta żarski.
Starosta Józef Radzion podkreślił, że szczególną uwagę w tym zakresie poświęca się palcówkom oświatowym, domom pomocy i szpitalom.