Pomoc dla pogorzelców płynie z różnych stron i wciąż jest potrzebna

Pomoc dla pogorzelców płynie z różnych stron i wciąż jest potrzebna Radio Zachód - Lubuskie

Fot. Marcin Furtak

Trwa akcja pomocy pogorzelcom z Bożnowa pod Żaganiem. W ubiegłym tygodniu pożar strawił dorobek kilku rodzin.

W ubiegłym tygodniu, nocą ze środy na czwartek, w wyniku pożaru dach nad głową straciło 15 osób.

Mieszkańcy gminy i gminne instytucje natychmiast zorganizowały akcję pomocy pogorzelcom. Gmina zapewniła lokalne zastępcze, skorzystała tylko jedna rodzina, reszta znalazła tymczasowo kąt u swoich bliskich.

A było tak: o godz. 2 w nocy spadające dachówki obudziły Justynę Ślebiodę, matkę pięciorga dzieci. To ona postawiła na nogi wszystkich mieszkańców i wezwała pomoc. Dziś rodzina urządza się na nowo, właśnie w mieszkaniu od gminy:

Jak mówi Agnieszka Wiśniewska z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, wsparcie dla wszystkich pogorzelców przechodzi najśmielsze oczekiwania, ale wciąż jest w czym pomagać:

Wszyscy, którzy chcieliby pomóc w transporcie lub w inny sposób, proszeni są o kontakt z gminnym ośrodkiem pomocy. Odzieży już wystarczy. Chętnie widziana jest żywność i środki do pielęgnacji oraz chemia gospodarcza. Potrzebne są też szkolne pomoce dla dzieci, trudno im również uczestniczyć w lekcjach on-line bez internetu i odpowiedniego sprzętu.

Badana jest przyczyna pożaru.

Exit mobile version