Sprzed drzwi wejściowych do zielonogórskiego szpitala uniwersyteckiego usunięto namiot, w którym badano osoby wchodzące do lecznicy. Nie znaczy to jednak, że próg szpitala przekroczymy bez żadnej kontroli. Nadal obowiązuje reżim sanitarny.
Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka szpitala uniwersyteckiego w Zielonej Górze informuje, że szpital jest powoli odmrażany, jednak dostęp na oddziały nadal będzie ograniczony:
Bezpieczeństwa pacjentów i osób odwiedzających będzie teraz strzegła kamera termowizyjna, która wykrywa podwyższoną temperaturę u ludzi, a dodatkowo reaguje na brak maseczki u osób wchodzących do lecznicy.