Dwie dekady temu żarskie koszary opuścił ostatni żołnierz

Dwie dekady temu żarskie koszary opuścił ostatni żołnierz Radio Zachód - Lubuskie

fot. Krzysztof Gonera

Mija ponad dwadzieścia lat, od kiedy ostatni żołnierz opuścił żarskie koszary. Od tamtej chwili dla kompleksu czas stanął w miejscu. Zagospodarowano jedynie niewielką jego część. Reszta porasta drzewami i ulega ruinie.

Oprócz jednego bloku i kilku małych przedsiębiorstw, świadczących o tym, że miejsce żyje, niewiele się tu dzieje. Teren porasta drzewami i jest stale zaśmiecany. Nie jest to już teren wojska, lecz własność osób prywatnych. Przy niemal każdym z opuszczonych koszarowców stoją wbite w ziemię tablice. Potwierdza to również zielonogórski Rejonowy Zarząd Infrastruktury.

– Dla wielu mieszkańców, zwłaszcza służących tam niegdyś, widok ten nie prowokuje do pozytywnych myśli, lecz do żalu – mówi oficer rezerwy Waldemar Kotula:

Podobnego zdania jest Piotr Zachmyc, mieszkaniec Żar:

W żarskim kompleksie koszarowym rozlokowane były dwa pułki i brygada zmechanizowana.

Dwie dekady temu żarskie koszary opuścił ostatni żołnierz Radio Zachód - Lubuskie
Exit mobile version