Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże markowej kawy z jednego ze sklepów w gminie Torzym. Ich łupem padło kilkadziesiąt paczek kawy, którą sprzedawali kierowcom tirów – poinformowała we wtorek Klaudia Biernacka z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.
„Panowie usłyszeli zarzut kradzieży zagrożony karą do pięciu lat więzienia. Jeden z nich ma też zarzut usiłowania kradzieży elektronarzędzi w jednym ze sklepów budowlanych w Sulęcinie. Najwyraźniej zamierzał zmienić branżę, ale został w porę zatrzymany”
– powiedziała policjantka.
Od pewnego czasu, właściciel jednego ze sklepów spożywczych w gminie Torzym borykał się z uciążliwym problemem. Raz po raz, z marketu ubywało po kilkadziesiąt paczek markowej kawy. Wartość strat znacznie przekroczyła kwotę 1000 zł. Sprawą zajęli się kryminalni z Sulęcina.
„Zaledwie kilka dni zajęło im ustalenie, kto jest nieuczciwym +baristą+. Okazało się, że było ich dwóch – 32- i 34-latek. Nie byli jednak aż takimi smakoszami kawy, jak mogłoby się wydawać. Przez parę dni, na zmianę wynosili ze sklepu po kilka sztuk artykułów, a następnie sprzedawali je w okazyjnej cenie kierowcom ciężarówek na pobliskim parkingu”
– dodała Biernacka.