Maszyna drążąca tunel w Świnoujściu jest największą maszyną w Polsce – powiedział PAP dyrektor operacyjny firmy Gulermak Michał Wójcik. Wykonawcą stałego połączenia wysp Uznam i Wolin jest konsorcjum PORR/ Gulermak.
W piątek Wyspiarka, bo tak nazywa się maszyna drążąca tunel, rozpoczęła pracę. Długo wyczekiwana na Pomorzu Zachodnim inwestycja ma być gotowa w 2022 r.
„Maszyna w tej chwili jest największą maszyną w Polsce” – powiedział w rozmowie z PAP Wójcik. Jak dodaje, „tak dużego tunelu nigdy w Polsce nie drążyliśmy”.
Jak opowiada, „maszyna pracuje w cyklu dwudziestoczterogodzinnym, dzień i noc, nieprzerwanie. Pracuje w systemie trzyzmianowym; na każdej zmianie będzie pracowało około 20 osób, czyli na trzech zmianach do obsługi tej maszyny jest przewidziane 60 ludzi. Czwarta zmiana jest zmianą rezerwową. Gdyby z powodu koronawirusa coś się stało jest w gotowości czekająca zmiana. To jest łącznie około stu osób, które rozpoczęły pracę” – dodaje.
Urządzenie będzie wiercić około 10 metrów na dobę, zależnie od napotkanego gruntu. Całe drążenie wykonawca planuje zakończyć za mniej więcej pół roku.
„Ta maszyna z jednej strony wierci, ale też układa tunel” – tłumaczył Wójcik. „Od tyłu do tej maszyny dźwigiem są podawane elementy obudowy tzw. ringi i układane jako pierścienie obudowy tunelu. Po ułożeniu każdego takiego pierścienia maszyna opiera się o ten pierścień, odpycha się od niego i kroczy do przodu”
– dodał. Taką samą technologią firma Gulermak drąży tunel w Warszawie.
Od podpisania umowy na budowę tunelu minęło dwa i pół roku.
„Pierwszy rok to były uzgodnienia formalno-prawne, administracyjne, pozyskiwanie zezwolenia do realizacji tej inwestycji oraz projektowanie”
– powiedział Wójcik. Jak dodaje, „maszyna jest indywidualnie projektowana pod tą inwestycję, więc sama jej produkcja, przetransportowanie z drugiego końca świata i późniejsze złożenie jej tutaj to było następnych wiele miesięcy”.
⬆ Fot. PAP/Marcin Bielecki
Jeszcze przed rozpoczęciem samego drążenia należało odpowiednio przygotować teren inwestycji.
„Cała trasa, pod którą idzie maszyna, została przeskanowana, rozminowana, również nurkowie na nasze zlecenie pracowali pod wodą i wydobyli wszystkie potencjalnie niebezpieczne elementy”
– wyjaśnił Wójcik.
Maszyna pod dnem Świny wydrąży w sumie 1484 metry. Będzie to najdłuższy podwodny tunel drogowy w Polsce. Łącznie cały tunel będzie miał około 1780 metrów, a z drogami dojazdowymi prawie 3200 metrów. W najgłębszym miejscu znajdzie się około 11 metrów pod dnem Świny. Świna ma w tym miejscu od 13 do 15 metrów głębokości. Tunel będzie biegł tam co najmniej 24 metry pod lustrem wody.
Inwestorem projektu jest miasto Świnoujście, a inwestorem zastępczym – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział Szczecin. Nadzór nad projektem pełni SWECO/Lafrenz.
Koszt budowy tunelu to ponad 912 mln zł, z czego przeszło 775 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej. Resztę miasto Świnoujście dokłada z własnego budżetu. Prace mają zakończyć się w ostatnim kwartale 2022 r.
Tarcza maszyny #TBM, która wydrąży #tunelŚwinoujście ruszyła #GDDKiA #funduszeUE pic.twitter.com/aABRCIHgRv
— GDDKiA Szczecin (@GDDKiA_Szczecin) March 5, 2021